Te opuszczone studio muzyczne na Litwie mieści się w dużej kamienicy na parterze. Nie znamy powodu dlaczego zostało zamknięte. Moi Litewscy znajomi opowiadali mi, że wcześniej zainstalowane były tam czujki alarmowe i nie można było zobaczyć wszystkich pomieszczeń.
Na przestrzeni miesięcy uległo to jednak zmianie.
Miejsce ogólnie jest wyjątkowe. Rzadko można coś podobnego napotkać. W sumie odwiedziliśmy to miejsce dwa razy. Najpierw w nocy, a potem na drugi dzień z samego rana. Instrumentów muzycznych było bardzo dużo. Na jednej sali znajdowały się głównie same stojaki, a w drugiej instrumenty wraz z plakatami.
Obecnie studio służy jako magazyn stąd nie przebywaliśmy tam za długo, tym bardziej że był to dzień pracujący. Zapraszam do obejrzenia zdjęć
Marek Pawlicki
GALERIA ZDJĘĆ