Z tym miejscem wiąże się bardzo ciekawa historia. W 1936 roku wybudowano na tym terenie pokaźny kompleks, w którym kształcono przyszłe elity polityczne hitlerowskich Niemiec. Była to elitarna szkoła z internatem.
W całej Rzeszy Niemieckiej istniało 30 tego typu instytucji. Warunkiem przyjęcia było „aryjskie pochodzenie”, nienaganne cechy charakteru, dziedziczne zdrowie, pełna sprawność fizyczna i ponadprzeciętny talent umysłowy. Należy więc zrekrutować elitę, która mogłaby się uczyć w internatach. Studenci zawsze nosili mundury. Szczególny nacisk położono na sport: poranne ćwiczenia przed śniadaniem, lekkoatletyka, piłka ręczna, pływanie, ale także boks, wioślarstwo, „sporty terenowe” w lesie z wprowadzeniem do czytania map i kompasu oraz kamuflażu wojskowego. Konsekwentnie zwracano też uwagę na podnoszenie przedmiotów „niemieckich”, takich jak język niemiecki, geografia, historia i biologia. Jadalnia była wojskowa. Uczniowie musieli usiąść przy stolikach tak cicho, jak to możliwe, wpychając krzesło prawą ręką. To było często praktykowane kilka razy. Codzienna rutyna była napięta i ściśle zorganizowana dla uczniów – zabroniona była wszelka forma indywidualizmu.
Wraz z końcem III Rzeszy Narodowy Instytut Polityczny został rozwiązany a kompleks przejęła Armia Czerwona. 1949 – wraz z powstaniem NRD wkroczyła Socjalistyczna Partia, Jedności Niemiec i przekształciła obiekt w ośrodek szkoleniowy, a dokładniej dzielnicową szkołę partyjną. Szkoła posiadała księgarnię, restauracje i supermarket, a studenci mieli wszystko, czego mogli sobie życzyć. Lekarze również przybyli na miejsce na konsultacje. Dostęp do strzeżonego kompleksu zwanego „Kremlem” mieli tylko ci, którzy należeli do partii i byli wysoko postawionymi urzędnikami. W przyszłej szkole partyjnej wzorcem z III Rzeszy kształcono nową elitę komunistyczną wschodnich Niemiec. Każdy, kto chciał objąć oficjalne stanowiska w partii, państwie lub firmach, musiał wziąć udział w dziesięciomiesięcznych kursach. Przed rozpoczęciem kursów uczestnicy musieli złożyć partii komunistycznej przysięgę wierności, potwierdzając tym samym bezwarunkową realizację poleceń partii. W zamian partia obiecywała lepsze możliwości awansu i wyższe dochody. Program nauczania obejmował filozofię i ekonomię marksistowską i leninowską typową dla NRD, historię Niemiec oraz budowanie i życie partyjne. Na zakończenie kursu nauczyciele ocenili uczestników i tym samym decydowali o dalszej ścieżce kariery. W sali wykładowej odbywały się kongresy, imprezy muzyczne i kulturalne, wieczory kinowe i nagrody.
Na terenie instytutu swoje anteny nadawcze posiadała Stasi. Do dzisiaj nie wiadomo do czego je wykorzystywali, ponieważ po upadku muru berlińskiego wszystko zostało potajemnie usunięte.
Po zmianach ustrojowych z części niektórych budynków korzystały różne szkoły techniczne. W dawnej jadalni powstała nowoczesna hala sportowa. Część budynków wykorzystuje policja federalna do ćwiczeń. Nie ma planów strategicznych co do sali wykładowej. Powoli postępuje wandalizm na tych terenach.
Marek Pawlicki
GALERIA ZDJĘĆ
