Zakład został wybudowany w latach 90- tych. Trafiały tam odpady powstające jako produkt uboczny w procesie spalania węgla. Przesyłany były na składowisko rurociągami tranzytowymi. Następnie w zakładzie były one odpowiednio sortowane i przetwarzane.
Część odzyskanych surowców ponownie zostawało wykorzystywanych w elektrowni. Od dłuższego czasu obiekt jest niewykorzystywany. Obecnie jest traktowane jako składowisko awaryjne.
Do tego miejsca wybrałem się w sierpniu ubiegłego roku. Zakład nie jest duży, ale za to w pełni wyposażony. Na zdjęciach zobaczycie hale i pomieszczenia techniczne wraz ze sterownią.
Marek Pawlicki
GALERIA ZDJĘĆ